Emi w powietrzu
O moich przygodach z lataniem możnaby już chyba napisać osobną książkę :P
Tym razem w Kijowie biegam od okienka do okienka, próbując się dowiedzieć, co z moim lotem i oczywiście nikt nic nie wie. Okazuje się, że piątkowe połączenie, którym miałam lecieć, skasowali MIESIĄC TEMU, już po tym, jak kupiłam bilet, i nikt nie raczył mnie o tym poinformować.