Sign up with your email address to be the first to know about new products, VIP offers, blog features & more.

You are viewing Kambodża

Otres Beach

Ostatnie kilka (nawet nie wiem, ile dokładnie, bo straciłam rachubę czasu..) dni spędziłam na plaży niedaleko Sihanoukville. Samo miasteczko jest najokropniejszym z wszystkich nadmorskich, jakie widziałam. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy decydują się spędzić wczasy w takim miejscu jak np. Serendipity Beach polozona w jego centrum (czy też Palma de Mallorca..). Wybrałam plażę oddaloną o kilka km od centrum. 

Co na wsi piszczy

Z Siem Reap łódką popłynęłam do Battambang. Jeziorem Tonle Sap – największym w Azji Pd.-Wsch. Dzienń wcześniej, mając już kupiony bilet, wyczytałam, ze łódka ta jest dość niebezpieczna i często zdarzają się jej podtopienia. Ups. Nasza na szczęście dopłynęła bez szwanku, a widoki były świetne!

„Lady, buy something!”

Niestety to zdanie najbardziej mi się kojarzy z kompleksem świątyń Angkor (Angkor Wat to tylko jedna ze świątyń, największa i najważniejsza, całość jest olbrzymim IX/XII-wiecznym miastem i nazywa się Angkor; zresztą samo slowo „wat” to i po tajsku, i po khmersku po prostu świątynia, a „angkor” znaczy stolica, bo to milionowe kiedyś miasto – swego czasu największe miasto świata – było stolicą Imperium Khmerskiego).