W Berlinie to pewnie każdy był, mur berliński każdy widział. Na pewno? Ja z kilku pierwszych wizyt w nim tych wszystkich murali wcale nie pamiętam, obfotografowałam je więc dokładnie przy okazji ubiegłorocznej wizyty. Zapraszam Was na wirtualny spacer wzdłuż Szprewy!
East Side Gallery to najdłuższy zachowany kawałek Muru Berlińskiego, a przy okazji największa ponoć kolekcja street artu na całym świecie. Coś, co tygryski lubią najbardziej :)
Berlin cały street artem stoi, jednak reszcie miasta należałby się osobny wpis. Póki co raczej fotografuję kolejne piękne kawałki ścian z „Berlina Azji” ;)
An-jey
15 listopada, 2017Dzień dobry! Dziękujemy za tak piękny blog! Zdjęcia są po prostu niedoścignione! Od dawna marzyłem o wyjeździe do Berlina, mam nadzieję, że się uda :)))
Emiwdrodze
16 listopada, 2017Trzymam kciuki, ale spamerski link jak zwykle wywaliłam ;)
Marta Wójciak
28 marca, 2017Muralowy zawrót głowy <3
Marcin Florek
28 marca, 2017Wstyd się przyznać, ale nigdy nie byłem w Berlinie (poza autostradą którą zwiedziłem wielokrotnie ;-) )
Emi w drodze
28 marca, 2017A, czyli jednak są i tacy! :) Bo miałam poczucie, że o Berlinie nie ma co pisać, bo każdy był. Koniecznie nadrób!
Pola Henderson
28 marca, 2017Jedno z najlepszych „muralowskich” miast.
Filip Tu
28 marca, 2017Pełna zgoda, muralowo Berlin jest totalnie (y)
Agnieszka Ptaszyńska
28 marca, 2017uwielbiam ten temat :)
SQUID App Polska
28 marca, 2017❤️✈️
Przeczytałam książkę
26 marca, 2017Oh tak Berlin ma piękne murale :)